Już tylko jeden wyścig dzieli nas od końca sezonu. Nie był on takim, o jakim marzyliśmy jeszcze rok temu, ale nie brakowało w nim momentów magicznych. Warto jeszcze raz prześledzić kilka ostatnich miesięcy i powoli odliczać dni do nowego roku...
Moim zdaniem zmiany jak powrot Kimiego, sa po zakonczeniu sezonu bardziej ekscytujace niz same wyscigi. Nie sadzilem, ze bede w ten sposob na to patrzyl.
Pozdrawiam
P.s. Filmiku niestety nie moglem odtworzyc, bo nie mam w tym momencie zainstalowanego flasha (postaram sie to zmienic).
Moim zdaniem zmiany jak powrot Kimiego, sa po zakonczeniu sezonu bardziej ekscytujace niz same wyscigi. Nie sadzilem, ze bede w ten sposob na to patrzyl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.s. Filmiku niestety nie moglem odtworzyc, bo nie mam w tym momencie zainstalowanego flasha (postaram sie to zmienic).