super grafika:) naprawdę celnie obrazuje obecną sytuację. Swoją drogą jestem rozczarowany, iż Proton nie sprzedał oryginalnej nazwy Lotusa, Tony'emu Fernandezowi, właścicielowi Lotus Racing. Maja zespół kierowców i byłoby po kłopocie, a teraz nawet nie wiadomo jak będą się nazywać. Słyszałem w ciągu tygodnia już dwie nazwy, Team Lotus i MalaysianF1 Team czy jakoś tak=P. Osobiście uważam to za absurd, tak samo jak fakt, iż tak duży producent samochodów jak Renault (ma przecież Nissana i Dacię) nie jest w stanie wyłożyć trochę grosza na własny zespół w F1. Tak samo jak dziwi mnie, że poza Totalem żadna francuska firma ich nie sponsorowała, tylko wujek Putin. Czytałem na facebooku komentarze ludzików, którzy cieszą się że wracają ładne złoto-czarne barwy dawnego Lotusa. Miło, ale Kubica jak podpisywał kontrakt przechodził do zespołu fabrycznego, a nie dziwnego kapitału malezyjskiego...ehh
Świetne :P Ale wracając do tematu to naprawdę głupia jest ta sytuacja. Mimo wszystko uważam, że nazwa Lotus bardziej się Fernandesowi należy, bo to on wszedł do F1 z Lotusem, a tu nagle nie wiadomo skąd wchodzi Proton i kupuje inny team. ale zobaczymy jak będzie. Barwy mi się nie podobają, bardzo lubiłam te zółto-czarne. Teraz będzie RK mniej na torze widoczny :P
Nowe barwy są spoko bo nawiązują do tradycji sukcesów Lotusa z dawnych lat. To jest akurat plus moim zdaniem. Nowy bolid wygląda lepiej moim zdaniem. Sorry ale wzór czy raczej malowanie samochodu Roberta w tym roku było paskudne, jedyny pozytyw to fakt, iż było łatwo je rozpoznać w TV. Ładne to było malowanie bolidów Renault w latach 2005-2006 czy nawet 2007 z reklamą Mildseven.
Po prostu nic dodać nic ując :) Swoją drogą jestem ciekawa jak to się skończy,a pewnie najprawdopodobniej będzie to sąd,swoją drogą to jednak mam nadzieje,że jakimś innym sposobem dojdą do porozumienia,tia..,ale pewnie to nierealne marzenia.Dobra nie będe bawić się w gdybanie pożyjemy zobaczymy jak to będzie :P Pozdrawiam Agnes (f1rox-agnes) PS.Wnioskując po godzinie dodatnia tej notki,chyba cierpisz na bezsenność
Margo. Mówiłam już, że Cię kocham? <3 kocham caaaały świat <3 a Ciebie najnajbardziej. (Ciekawe jak na to zareaguje DżejBi xD) przeczytałam TO (w sensie tamto) i do teraz bije mi serce jak młot albo nie. Pracuje jak silnik bolidu na prostej xD swoją drogą, to jak mogą być DWA lotusy? i w dodatku mieć takie same malowanie? Przecież jakaś jazda w sądzie miała być o nazwę... Harley, bo nie chciała się logować
ja nie mogę sobie wyobrazić jednego... jak sobie komentatorzy Polsatu poradzą z odróżnieniem wszystkich tych Lotusów...
OdpowiedzUsuńLotus Kubicy i Ten Drugi Lotus ;p
OdpowiedzUsuńsuper grafika:) naprawdę celnie obrazuje obecną sytuację. Swoją drogą jestem rozczarowany, iż Proton nie sprzedał oryginalnej nazwy Lotusa, Tony'emu Fernandezowi, właścicielowi Lotus Racing. Maja zespół kierowców i byłoby po kłopocie, a teraz nawet nie wiadomo jak będą się nazywać. Słyszałem w ciągu tygodnia już dwie nazwy, Team Lotus i MalaysianF1 Team czy jakoś tak=P. Osobiście uważam to za absurd, tak samo jak fakt, iż tak duży producent samochodów jak Renault (ma przecież Nissana i Dacię) nie jest w stanie wyłożyć trochę grosza na własny zespół w F1. Tak samo jak dziwi mnie, że poza Totalem żadna francuska firma ich nie sponsorowała, tylko wujek Putin.
OdpowiedzUsuńCzytałem na facebooku komentarze ludzików, którzy cieszą się że wracają ładne złoto-czarne barwy dawnego Lotusa. Miło, ale Kubica jak podpisywał kontrakt przechodził do zespołu fabrycznego, a nie dziwnego kapitału malezyjskiego...ehh
Świetne :P Ale wracając do tematu to naprawdę głupia jest ta sytuacja. Mimo wszystko uważam, że nazwa Lotus bardziej się Fernandesowi należy, bo to on wszedł do F1 z Lotusem, a tu nagle nie wiadomo skąd wchodzi Proton i kupuje inny team. ale zobaczymy jak będzie.
OdpowiedzUsuńBarwy mi się nie podobają, bardzo lubiłam te zółto-czarne. Teraz będzie RK mniej na torze widoczny :P
Nowe barwy są spoko bo nawiązują do tradycji sukcesów Lotusa z dawnych lat. To jest akurat plus moim zdaniem. Nowy bolid wygląda lepiej moim zdaniem. Sorry ale wzór czy raczej malowanie samochodu Roberta w tym roku było paskudne, jedyny pozytyw to fakt, iż było łatwo je rozpoznać w TV. Ładne to było malowanie bolidów Renault w latach 2005-2006 czy nawet 2007 z reklamą Mildseven.
OdpowiedzUsuńPo prostu nic dodać nic ując :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą jestem ciekawa jak to się skończy,a pewnie najprawdopodobniej będzie to sąd,swoją drogą to jednak mam nadzieje,że jakimś innym sposobem dojdą do porozumienia,tia..,ale pewnie to nierealne marzenia.Dobra nie będe bawić się w gdybanie pożyjemy zobaczymy jak to będzie :P
Pozdrawiam
Agnes
(f1rox-agnes)
PS.Wnioskując po godzinie dodatnia tej notki,chyba cierpisz na bezsenność
Margo. Mówiłam już, że Cię kocham? <3 kocham caaaały świat <3 a Ciebie najnajbardziej. (Ciekawe jak na to zareaguje DżejBi xD)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam TO (w sensie tamto) i do teraz bije mi serce jak młot albo nie. Pracuje jak silnik bolidu na prostej xD
swoją drogą, to jak mogą być DWA lotusy? i w dodatku mieć takie same malowanie? Przecież jakaś jazda w sądzie miała być o nazwę...
Harley, bo nie chciała się logować